witam!

Cześć,jestem Marta i zastanawiam się nad wyjazdem do Kanady. Obecnie pracuję w Irlandii Północnej jako rejestrowana Childminer.W tym roku skończę NVQ 3 in Childcare co daje mi możliwość podjęcia pracy w przedszkolu. Mój mąż jest zawodowym kierowcą ciężarówki z kat C i CE. Mamy 3 dzieci i trochę boimy się czy damy radę w Kanadzie z taką gromadką. Czy ktoś wie jak tam wygląda sprawa przedszkoli ( i ich kosztów)? Myślimy o emigracji do Manitoby lub Alberty...Czy z naszymi kwalifikacjami mamy szansę? Nie wiemy gdzie i jak zacząć... Czy szukać pracodawcy jeszcze w Irlandii czy najpierw wyjechać i szukać już pracy na miejscu. Na jaki program mamy wg Was szansę? Dodam że mamy 32 i 34 lata. Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź!

Nie pchajcie sie z dziecmi do Kanady jesli wczesniej nie zalatwicie sobie pracy i pozwolenia na prace . Szkoda dzieciaczkow

Co do kosztow opieki pewnie zalezy od prowincji. W Nowejfunlandi gdzie my mieszkamy - caly dzien przedszkole tj. od 8 do 17 z jednym posilkiem to okolo 33$. Sniadanie I przekaski musisz dac za soba. opiekunka okolo 10$ za godzine.
Nie wiem co robi Twoj maz ale chyba najrozsadniej znalesc pracodawce dla niego lub Ciebie. Z tego co sie zorientowalam to od razu przy opeice nad dziecmi mozesz miec trudnosci z uzyskaniem pozowlenia na prace. Ja dostalam open work permint ale z zaznaczeniem ze nie moge pracowac w sluzbie zdrowia I opiece nad dziecmi (chyba ze przejde odpowiednie szkolenie).
Ja w Anglii pracowalam jako opeikunka osob starszych I tu mozesz to robic bez wiekszego problemu.
Moja rada przygotuj sobie historie szczepein z Polski I lub Irlandii bo sa wymagane I referencje od jak najwiecej osob I firm gdzie pracowalas. Powodzenia!