Pragniemy Kanady, ale czy to możliwe?

Jesli chodzi o moje rewiry to ogloszenia o prace po polsku znajdziesz tutaj:

www.emito.net/ogloszenia/Wielka-Brytania...i-Irlandii-Polnocnej

Witaj Maxreal,
Proponuje ci zainteresowac sie Holandia, jest tam spory rynek pracy, w miare placa i mozna cos odlozyc, po roku bedzie cie stac na jakies lepsze plany, jezyk angielski podszlifujesz, wyjazd na roboty na dachach, zdobedziesz referencje ktore sa niezbedne aby sie zalapac do kanady na roofera, minimum 2 lata trzeba miec udokumentowane, troche z Polski troche z EU, w CA roofer zaczyna od $20/h wiec nie ma na co czekac, przegladaj forum i zdobywaj wiedze a za 1,5 roku mozesz juz byc w tej upragnionej Kanadzie. Zapomnij o tych zawodach ktorych sie wyuczyles, bo nie jest realne abys zalapal sie teraz do takiej pracy, moze za kilka lat jak juz bedziesz tam to wtedy zaczniesz myslec zmianie zawodu na wyuczony, niestety sam minister powiedzial, ze niechce inzynierow i doktorow, on potrzebuje ludzi do pracy, specjalistow od fizycznej roboty, zeby napedzali gospodarke w postaci wyprodukowanego produktu, a nie wirtuanych pieniedzy i papierow, ktore to ma i sie szczyci Europa i ktorymi niedlugo bedzie se mozna dupe podetrzec.

W Holandii tez nie jest teraz za rozowo, sam sie za tym rozgladalem pare lat temu i nawet tez ostatnio...nie
zapominajcie, ze tam jest juz prawie pol miliona polakow, wiec rynek nie jest juz taki chlonny....nie mniej jednak to jest dla Sebastiana najrozsadniejsza opcja na chwile obecna....

Krzysiek ale dla goscia, ktory jest pusty w kieszeniach to lepiej sprobowac pociulac troche i odrzyc, cos odlozyc, a wtedy zaczac planowac co dalej, a tak gosciu pisa, ze niedlugo bedzie musial sie z matka ewakulowac z mieszkania bo niestac ich na utrzymanie, wiadomo ze jak juz jest komornik to kasy im nic nie zostawi bo to sa stare pazerne mendy, ktore sie wzbogacaja na ludzkiej krzywdzie, jak taki komornik zacznie licytowac chate to okaze sie ze jeszcze bedzie za malo kasy na pokrycie wszystkich zobowiazan, bo on polowe zapierdoli, a chate sprzeda po zanizonej wartosci np. o 1/2 a znajomy ktory kupi to mu wyplaci jeszcze dzialke i tym sposobem wyruchaja bylych wlascicieli. (mialem kiedys kolege, ktory jest komornikiem)

Wiem, po prostu stary jestem i mnie "qrwica" strzela jak czytam takie historie....jest tez w Polsce poza tym cale mnostwo biur co wysylaja do pracy w Holandii...niech tam sprobuje - na przyklad --->.
www.ottoworkforce.eu

Szczerze powiem jestem zdumiony Waszą reakcją, nie spodziewałem się tak licznych, i pełnych empatii odpowiedzi. Dzięki wielkie, szukam tak jak radzicie, może uda się do Holandii.

Gdybym był w Twojej sytuacji:
1) Poszukałbym pracy w Niemczech (Niemcy blisko i mają bezrobocie 6,5% za grudzień) lub na Wyspach (funt dobrze stoi );
2) Pracując tam mógłbym odłożyć środki na emigrację do Kanady (opłaty związane z IEC itd.)
3) Śledziłbym forum by być na bieżąco z nowinkami emigracyjnymi
4) Sprawdzał również inne możliwości emigracji niż IEC, zwłaszcza PNP.
Życzę dużo siły. Nie poddawaj się. Podejmij te walkę a na pewno ją wygrasz.

Witam drodzy forumowicze. Witam Was z pół uśmiechem na twarzy. Czemu tak?
Wysłałem CV, "praca dekarz Kanada" i dziś zadzwoniła Pani. Mam jej podesłać referencje, co jutro dopiero uczynię. Zgodziłem się na ofertę, która wygląda mniej więcej tak. Praca jako dekarz, w rejonie Saskatoon, Saskatchewan. Jutro ma dzwonić inna pani potwierdzić moją znajomość języka, jeżeli to przejdę to następny etam to badania i interview z pracodawcą z kanady poprzez skype. Ten ma mi załatwiać pozwolenie na pracę, jeżeli przejdę pomyślnie proces rekrutacji. Skąd zatem tylko pół uśmiechu?
Ponieważ sam telefon jeszcze nie gwarantuje pracy, i przede mną jeszcze parę etapów rektutacji. Wszystko póki co wygląda niesamowicie pięknie, więc może ktoś mi tu coś doradzi i ostudzi mój zapał. Przede wszystkim interesują mnie te badania, może ktoś z Was wie jakie badania muszę przejść aby ubiegać sie o posadę dekarza w Kanadzie? może wiecie coś ciekawego na temat rejonu do którego mam jechać? może posiadacie inne informacje, które mi pomogą ogarnąć ten temat? Może za wcześniej się dzielę z Wami tą informacją, ale nie ukrywam, że jestem podekscytowany, w końcu coś się dzieje, i widzę jakieś światełko w tunelu....wspomóżcie radami w miarę możliwości. pozdrawiam

Witaj.
Jesli chodzi o badania to napewno na nosicielstwo wirusa HIV oraz inne przewlekle, lub wrodzone choroby. Na tego typu rzeczy jest najwiekszy nacisk. Tez z miła checia bym dowiedzial sie czegos wiecej. Co sie tyczy regionu gdzie sie wybierasz to powinnes znalezc na forum rozne ciekawostki (najprostrzym sposobem znalezienia materiałow jest wpisanie w wyszukiwarce forum słowa ,,Saskatchewan,,
Pozrawiam.

Może poszukaj na początek pracy w UK i Irlandii? Koszty wyjazdu tańsze, na dodatek wyjazd od razu, bez żadnych wiz czy innych formalności.
I koszt na początek o połowę mniejszy, bo za 1250 euro to da się przeżyć miesiąc, a myślę, że po takim okresie znalazłbyś już pracę. Ofert jest w Irlandii ostatnio co raz więcej i gdyby nie to, że brak mi minimalnego (bo sporo chce tylko rok) doświadczenia, to już bym pracował.

www.jobs.ie/ApplyForJob.aspx?Id=1248426
www.jobs.ie/ApplyForJob.aspx?Id=1241284