- Życie w Kanadzie
- Napotkane trudności przy wjeździe i pobycie w Kanadzie
- Problemy w kanadyjskiej ambasadzie w Polsce
Problemy w kanadyjskiej ambasadzie w Polsce
- Preryjny
-
- Wylogowany
- Platynowy forowicz
-
- prairie seer
- Posty: 2851
- Oklaski: 87
- Otrzymane podziękowania: 650
Post zasluguje na osobna kategorie. Zawsze notujcie nazwiska urzednikow, ktorzy nie prezentuja profesjonalnego zachowania.
Dzisiaj to wczoraj jutro.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- blacklady
-
Autor
- Wylogowany
- Świeżak
-
- Posty: 17
- Otrzymane podziękowania: 4
Po nieszczęsnej wizycie w ambasadzie mąż napisał do nich wiadomość z prośbą o wyjaśnienia. Dziś nam odpisali, że możemy dołączyć brakujące dokumenty i oczywiście zapłacić od nowa 300$. Aplikację rozpatrzy nowy oficer i podejmie decyzję czy zezwolić na work permit. Teraz nie wiem już co mamy robić - czy próbować jeszcze raz w ambasadzie czy lecieć?
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Rafka
-
- Wylogowany
- Platynowy forowicz
-
- Posty: 1260
- Oklaski: 24
- Otrzymane podziękowania: 145
Teraz chyba raczej nie macie wyboru , powinniście złożyć papiery jeszcze raz w ambasadzie . Byłoby nieszczęście jakby wam work visy odmówili na lotnisku w Kanadzie
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- blacklady
-
Autor
- Wylogowany
- Świeżak
-
- Posty: 17
- Otrzymane podziękowania: 4
Witam po małej przerwie. Trochę nas pomęczyli ci z Warszawy, ale wczoraj nadeszły dwa upragnione listy - lecimy!!!
Bilety na 19 stycznia.
Dziękuję wszystkim, którzy służyli radą i ciepłym słowem.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Konrad
-
- Wylogowany
- Platynowy forowicz
-
- Posty: 1220
- Oklaski: 80
- Otrzymane podziękowania: 406
Powodzenia blacklady.
Jaki jest kon kazdy widzi.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- blacklady
-
Autor
- Wylogowany
- Świeżak
-
- Posty: 17
- Otrzymane podziękowania: 4
melduje sie z Edmonton... podroz dluga i ciezka z dziecmi i psem, pies przezyl i ma sie dobrze... my rowniez ok, cieszymy sie zima i pierwszymi tygodniami w nowym kraju... pozdrawiam
opowiesci o trzepaniu na lotnisku w naszym przyopadku okazaly sie wyssane z palca, nikt sie nie czepial, nic nie sprawdzali, w immigration spokoj, dowiedzialam sie ze dzieci od 4 roku zycia musza miec pozwolenie na nauke, ja nie mialam wiec dostalam od razu dla dziecka... nie zaluje na razie
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Endui
-
- Wylogowany
- Platynowy forowicz
-
- Posty: 473
- Oklaski: 19
- Otrzymane podziękowania: 97
super, fajnie że Wam się układa!
ostatnio też zastanawiałem się jak to jest z psem.
1. czy trzeba mieć jakieś karty szczepień przetłumaczone?
2. jak pies zniósł podróż?
3. był jakoś "nafaszerowany" lekami uspakająjącymi ?
4. leciał z Wami samolotem ?
5. jaki to pies?
6. Jak ma na imie piesek ?
W sumie to nie mam żadnego zwierzaka ale tak się po prostu zastanawiam.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- blacklady
-
Autor
- Wylogowany
- Świeżak
-
- Posty: 17
- Otrzymane podziękowania: 4
Piesek rasy shih tzu, ważył z transporterem ponad 8 kg więc leciał pod pokładem, od weterynarza dostaliśmy zastrzyk na uspokojenie, coś w rodzaju "głupiego Jasia", ogólnie pies zniósł wszystko bardzo dzielnie, tyle że był brudny i śmierdzący, ale kąpiel przywróciła mu wygląd pies musi mieć chip oraz paszport, w który wpisuje się wszystkie szczepienia, daty odrobaczeń i odpchleń... poza tym upominali się o zaświadczenie od powiatowego weterynarza stwierdzające, że pies jest zdrowy, na szczęście wszystko mieliśmy... w Warszawie opłata 200$ za psa + opłaty transakcyjne a potem w Toronto znowu jakaś opłata, ale chyba nieco mniejsza... no i trzeba się drugi raz odprawiać z psem, dają kartę pokładową tylko do Toronto... tyle w kwestii psa...
A pies ma na imię jak lider zespołu U2
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Adam M.
-
- Wylogowany
- Platynowy forowicz
-
- Posty: 592
- Oklaski: 16
- Otrzymane podziękowania: 80
Pies w Ontario to duza odpowiedzialnosc i b.duze wydatki w razie problemow zdrowotnych.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Rafka
-
- Wylogowany
- Platynowy forowicz
-
- Posty: 1260
- Oklaski: 24
- Otrzymane podziękowania: 145
Witamy w Edmonton
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Życie w Kanadzie
- Napotkane trudności przy wjeździe i pobycie w Kanadzie
- Problemy w kanadyjskiej ambasadzie w Polsce