IEC 2013- timelines/ etapy/czas oczekiwania

gratuluje Wam wszystkim

Ernest - do zobaczenia niedlugo!!!

Właśnie nie wiem. Jak to jest że najpierw leżały nasze aplikacje po kilkanaście dni a teraz nagle za jednym zamachem się worek rozwiązał?
Ja myślę, że urzędnicy akceptowali, aplikacje wrzucane były do kolejki do wypchnięcia i dzisiaj rano wyszły wszystkie od razu. Ja dostałem swoją ok. 5 rano czasu z Ottawy. Nie sądzę, że ktoś w Ca przyszedł specjalnie do pracy aby nam wysłać aplikacje. No chyba, że wcześniej z Ca przyszło do ambasady w Polsce i dzisiaj po prostu ktoś sobie o nas przypomniał i powysyłał w końcu (ok. 11 naszego czasu)

Numer 322
Data złożenia aplikacji:19 luty 2013
Data uiszczenia opłaty:19 luty 2013
Potwierdzenie zapłaty:21 luty 2013
Conditional Letter of Acceptance: 26 luty 2013
My CIC:złożenie dokumentów: 28 luty 2013
Prośba My CIC o dodatkowe dokumenty(z banku):4 marzec 2013
POE introducion letter:15.03.2013

Pewnie było tak, że w Kanadzie przez te ok. 2 tyg. zatwierdzali osoby i wrzucali do "worka", który to "worek" potem wysłali do Ambasady w Warszawie, która za jednym zamachem dziś wysyła odpowiedzi ludziom.

Witam Wszystkich
Ruszyła maszyna. Dzisiejszy piątek okazał się szczęśliwy także i dla mnie Maila otwierałem niczym świateczny prezent. Przy tej okazji Wszystkim Wam życzę zasłużonego piątkowego znieczulenia oraz samych wspaniałości pomimo chłodu za oknem
Pozdrawiam
Data zlożenia aplikacji: 19 luty 2013
Data uiszczenia zapłaty: 19 luty 2013
Potwierdzenie zapłaty: 21 luty 2013
Conditional Letter of Acceptance: 26 luty 2013
MyCIC - zlozenie dokumentow: 05 marca 2013
Prosba MyCIC o dodatkowe dokumenty: 06 marca 2013
Final Decision Approved/ LOI: 15 mara 2013

ciekawe czy teraz będą dobierać tych z puli zapasowej czy już dali sobie spokój. Te dzisiejsze informacje napawają mnie optymizmem chociaż mam numer 654 może rzeczywiście jeszcze nie wszystko stracone. Pozdrowienia dla wszystkich i gratulacje z tego wynika że warto było tyle czekać

Pamiętajcie, że każdy sukces trzeba uczcić I jeszcze weekend się zaczął... żyć nie umierać!

Sakura przeczytałem Twoją historię i cytat z Twaina. Piękna rzecz.
Właśnie zaczynasz doświadczać życia i opuszczasz strefę komfortu. Coś wspaniałego. To tzw. BŁYSK
Obejrzyj od początku do końca. Przed Tobą Pełna Moc Możliwości

To ja sobie pozwolę przez chwilę pociągnąć off topic: fajnie, że jesteście, dziś fajniej niż zwykle, w amoku szczęścia przez ponad 3 godziny wisiałam na telefonie, niektórzy po drugiej stronie słuchawki skakali razem ze mną ale większość milkła na chwilę a potem mówiła: tak szybko? cieszę się TYM że ty się cieszysz...

A tutaj na forum: radość niezmącona, jak w amerykańskim filmie w new year's eve chciałoby się odwrócić i uściskać najbliżej stojącą osobę. I wiecie co.... do dzisiaj nie identyfikowałam się z terminem "nowej fali". Ale po tym jak POE poszły falą, to już się identyfikuję A teraz lecę bo już jestem spóźniona na świętowanie zwłaszcza, że za godzinę wyjeżdżam więc świętować trzeba będzie szybko.

P.S. jak ochłonę to się przeniosę z tym wpisem na swój topic

Dzisiaj otrymałem LOI po 8 dniach. Mam tylko pytanie czy mogę w międzyczasie opuszczać terytroium kanady np na killa dni, żeby moja zgoda na pracę nie zniknęła gdzieś pod pieczątką urzędnika imigracyjnego?