Jak Polonia w Kanadzie może pomóc?

Pierwsze i najważniejsze, co mi przychodzi do głowy, to pomoc na miejscu, w Kanadzie, w znalezieniu pracy, np. poprzez własne kontakty biznesowe.

Wydaje mi się, że osobie znajdującej się na miejscu, pracującej np. w dużej kanadyjskiej korporacji poszukującej pracowników będzie łatwiej o uzyskanie informacji "z pierwszej ręki" o wymaganiach wobec kandydatów i np. w pośredniczeniu pomiędzy emigrantem a przyszłym pracodawcą. Na pewno przyspieszyłoby to w wielu sytuacjach żmudny proces wymiany maili/telefonów czy wysyłanie aplikacji na oferty pracy na portalach z ogłoszeniami.


Oczywiście będzie to wymagało jakiegoś tam zaangażowania ze strony tej osoby (pracującej już i mieszkającej w Kanadzie).

Równocześnie proponuję założenie na forum nowej kategorii - "Oferty pracy". Być może osoby prowadzące działalność gospodarczą, bądź pracujące w firmach poszukujących pracowników mogłyby zamieszczać oferty pracy bezpośrednio na forum, co jasno wskazywałoby, że są zainteresowani (te firmy) zatrudnianiem emigrantów.

No i w drugą stronę - "Szukam pracy" dla forumowiczów. Żeby forumowicze mogli podać, jakiej pracy w Kanadzie szukają, gdzie, od kiedy itp.

No bo nie oszukujmy się - znalezienie pracy w Kanadzie to w większości przypadków podstawa do wyjazdu, tak?

Proszę:

Polacy, ktorzy prowadza hotele,motele-mogliby po prostu podac adresy tych hoteli na naszym forum. Wtedy wiadomo byloby gdzie pojechac z lotniska, aby sie zatrzymac--zawsze to lepiej u swoich. Napewno duzo ludzi bedzie emigrowac-wiec biznes bylby dobry. A kazdy czulby sie o wiele pewniej,zwlaszcza z dziecmi.Ksieza w kosciolach moga agitowac do zgloszen w parafiach-kto moglby i chcialby wynajac pokoj dla nowoprzybylych rodakow. Latwiej jest szukac pracy, majac od razu gdzie mieszkac na poczatek.

Poza polskimi pracodawcami dobrze byloby posiadac w bazie danych te wieksze kompanie , ktore zatrudniaja imigrantow. Te, ktore jeszcze nie zatrudniaja moglby byc poinformowane w szczegolach o takich mozliwosciach w polaczeniu z dyplomatyczna promocja polskiego pracownika.

To też objeżdżając kanadyjskich pracodawców niniejszym czynimy Ewangelizacja...

no duzy krok do przodu hmmm... nie wiem czy młodej generacji polonia to oglądała ,ale starsza naaaaapeeewnoo!!!

Faja inicjatywa aż trudno uwierzyć że czasami ktoś robi takie rzeczy bezinteresownie , chyba tylko po to im wiecej polaków tym bardziej bedą czuli się jak w domu. Gratki dla inicjatora całej Akcji chyba Wo

Bóg zaplac Wojtek

Po raz kolejny Wojtku Wielkie Dzieki az sie lezka w oku kreci z tego wszystkiego

anna napisał:

Praca- wiadomo- podstawa. Jednak cos czego my sie bardziej boimy to kwestia wlasnie mieszkania. My chcemy to rozwiazac w ten sposob, ze najpierw jedzie jedno z nas (i pewnie bedzie to moj maz) a drugie zostaje z dziecmi w Anglii. Pojechac i sprobowac od razu wynajac pokoj, a nie marnowac oszczednosci na motel/hotel/pensjonat, a potem, jak drugie z dzieciakami bedzie dojezdzac, wynajac 2-bedroom. Kiedy to drugie z dzieciakami ma dojechac to jest wlasnie kwestia powodzenia w wynajeciu mieszkania. Dla nas bedzie to problem no 1.