MPNP

ula i marcin napisał:

i dostałem aninimowy mail ze jak bede w Steinbach to napewno dostanę pracę w firmie przetwórstwa mięsa pasz itp

Sylwia W napisał:

ula i marcin napisał:

i dostałem aninimowy mail ze jak bede w Steinbach to napewno dostanę pracę w firmie przetwórstwa mięsa pasz itp

ke? anonimowy mail??[/quote hehe no nie można na ten mail odpowidziec heh

Majko a więc tu zadam Tobie kilka pytań.

Po pierwsze nie ważne jest dla mnie i mojej narzeczonej gdzie wylądujemy. Zatem może być i Manitoba.

Jeżeli jest tak jak piszesz że po prostu przyjeżdżasz, idziesz do jakiejkolwiek pracy na fulltime i po pół roku takiej pracy możesz starać się o MPNP, a potem rezydenta i w końcu obywatela, to my tego właśnie poszukujemy. Chcemy zamieszkać tam na stałe, jednak tak jak pisałem ja nie mam zawodu wyuczonego. Moja narzeczona jest inżynierem technologiem żywienia ze specjalizacją tłuszcze. Może orientujesz się czy w Winnipeg są jakieś zakłady produkcyjne żywieniowe?
Ja pewnie pójdę przynajmniej na początku w gastronomię (no chyba że np. znajdę pracę związaną z foto lub grafiką, w co wątpię). Może postaram się ubranżowić w budowlance / wykończeniówce lub czymś tego typu.

Napisz może po krótce jak wyglądają procedury. Przyjeżdżam na IEC i co dalej?

Dzięki!

Przylatujesz, szukasz mieszkania, pracy - i jedziemy 6 m-cy - na pelen etat 40h tygodniowo minimum. Po trzech miesiacach zapisaujesz sie do Immigration centre, zeby isc na spotkanie, na ktorym nie powiedza Ci prawdopodobnie nic nowego, ale warto sie zapisac ( MPNP wspolpracuje w jakis tam mniejszy lub wiekszy sposob wiec sprawdzaja czy korzystasz z ich uslug). Odkladamy kase - bez szalenstw na poczatku, trzeba sie postarac odlozyc tyle ile sie da. w miedzyczasie - jezeli nie masz tego ze soba, gromadzisz dokumenty jakie beda potrzebna dla MPNP, akty urodzenia, swiadetwa szkolne, kursy itp. wszystko od 18 r.z. albo 10 lat w stecz w zaleznosci jak "stary" jestes Wypelniasz aplikacje i czekasz. Czeka sie jakies 3-4 m-ce moze czasem troche krocej. w tym czasie bedziesz mial "wywiad" z oficerem z MPNP i w tym momencie musisz stanac na glowie i byc pewnym tego, ze jestes zwiazany zMB, ze TU planujesz swoja przyszlosc, dzieci w parku, dom pies - wszystko. Musisz sie przygotowac do tej rozmowy ( to byl wlasnie powod odrzucenia mojej aplikacji, bo bylam taki cwaniak z Polski, ze myslalam ze aplikacje to juz mam w kieszeni i to jest tylko formalnosc - a okazalo sie ze nie ) Oficer na pewno bedzie Cie pytal o siostre w ON, wiec musisz wiedziec, ze oczywiscie mocno ja kochasz, ale ze ona Cie tam nie chce i w ogole moze na swieta pojedziesz, ale to wszytsko bo kochasz preje - to brzmi smiesznie teraz, ale jest wazne! dlatego wazne zeby Twoim pierwszym miejscem w Kanadzie gdzie znajdziesz mieszkanie i prace byla MB. To wtedy Ci uwierza, ze mimo ze masz rodzine gdzies w Kanadzie swiadomie wybrales MB. No i poznije czekanie na Letter of Aproval, i wtedy aplikujesz o staly pobyt, w miedzyczasie przedluzasz wize pracownicza itp. I to w wielkim skrocie.

Co do zakladow to nie mam pojecia, ale popytam, popatrze na pewno cos jest w koncu Walmart sam sobie jedzenia nie produkuje Na pewno cos sie znajdzie!

A i jak Twoja polowka tez bedzie miala IEC to mozecie oboje aplikowac - macie wtedy podwojna szanse, ze jak jedna aplikacja sie wylozy to druga zadziala. Chociaz, jak bedziesz sluchal dobrych rad cioci z Kanady to mysle, ze sobie poradzicie - ja nie mialam takiego super forum, ani nie znalam nikogo kto korzystal z tego program wiec nie mialam za bardzo kogo pytac o zdanie - ale tutaj przeglad informacji jest calkiem dobry wiec spokojnie dacie rade

m-ajka napisał:

Przylatujesz, szukasz mieszkania, pracy - i jedziemy 6 m-cy - na pelen etat 40h tygodniowo minimum. Po trzech miesiacach zapisaujesz sie do Immigration centre, zeby isc na spotkanie, na ktorym nie powiedza Ci prawdopodobnie nic nowego, ale warto sie zapisac ( MPNP wspolpracuje w jakis tam mniejszy lub wiekszy sposob wiec sprawdzaja czy korzystasz z ich uslug). Odkladamy kase - bez szalenstw na poczatku, trzeba sie postarac odlozyc tyle ile sie da. w miedzyczasie - jezeli nie masz tego ze soba, gromadzisz dokumenty jakie beda potrzebna dla MPNP, akty urodzenia, swiadetwa szkolne, kursy itp. wszystko od 18 r.z. albo 10 lat w stecz w zaleznosci jak "stary" jestes Wypelniasz aplikacje i czekasz. Czeka sie jakies 3-4 m-ce moze czasem troche krocej. w tym czasie bedziesz mial "wywiad" z oficerem z MPNP i w tym momencie musisz stanac na glowie i byc pewnym tego, ze jestes zwiazany zMB, ze TU planujesz swoja przyszlosc, dzieci w parku, dom pies - wszystko. Musisz sie przygotowac do tej rozmowy ( to byl wlasnie powod odrzucenia mojej aplikacji, bo bylam taki cwaniak z Polski, ze myslalam ze aplikacje to juz mam w kieszeni i to jest tylko formalnosc - a okazalo sie ze nie ) Oficer na pewno bedzie Cie pytal o siostre w ON, wiec musisz wiedziec, ze oczywiscie mocno ja kochasz, ale ze ona Cie tam nie chce i w ogole moze na swieta pojedziesz, ale to wszytsko bo kochasz preje - to brzmi smiesznie teraz, ale jest wazne! dlatego wazne zeby Twoim pierwszym miejscem w Kanadzie gdzie znajdziesz mieszkanie i prace byla MB. To wtedy Ci uwierza, ze mimo ze masz rodzine gdzies w Kanadzie swiadomie wybrales MB. No i poznije czekanie na Letter of Aproval, i wtedy aplikujesz o staly pobyt, w miedzyczasie przedluzasz wize pracownicza itp. I to w wielkim skrocie.

Co do zakladow to nie mam pojecia, ale popytam, popatrze na pewno cos jest w koncu Walmart sam sobie jedzenia nie produkuje Na pewno cos sie znajdzie!

A i jak Twoja polowka tez bedzie miala IEC to mozecie oboje aplikowac - macie wtedy podwojna szanse, ze jak jedna aplikacja sie wylozy to druga zadziala. Chociaz, jak bedziesz sluchal dobrych rad cioci z Kanady to mysle, ze sobie poradzicie - ja nie mialam takiego super forum, ani nie znalam nikogo kto korzystal z tego program wiec nie mialam za bardzo kogo pytac o zdanie - ale tutaj przeglad informacji jest calkiem dobry wiec spokojnie dacie rade

a to dlaczego ?

Właśnie? Nie widziałem żadnych ograniczeń.

dostajesz otwarte pozwolenia na prace i mozesz pracowac ile tylko chcesz ..

Ja przez pierwszy roz ogarnialam poltora etatu..

Ernest napisał:

TO by było bez sensu.

mniejszy wymiar jest dla studentów na wizach student + praca.