Praca w Fort McMurray
- nofronts
- Autor
- Wylogowany
- Świeżak
- Posty: 10
- Oklaski: 1
- Otrzymane podziękowania: 0
Hej,
Mój chłopak ma możliwość pracy w Fort Mcmurray przy ocieplaniu zbiorników na wysokości (do 20 m). Na zasadzie 7 dni pracy tam i 7 dni wolnego w Edmonton. Praca po 12h dziennie.... Co myślicie o takiej pracy ? Czy ktoś kto nie poczuł jeszcze zimy w Kanadzie w ogóle będzie w stanie podołać w takiej pracy ? Jak to jest pracować na takim mrozie przez 12h bez przerwy ? Niestety nie ma żadnej możliwości zatrudnienia na okres próbny więc jest to trochę duże ryzyko. Czy ktoś kto nienawidzi zimna będzie w stanie się przyzwyczaić ? Nie wiem czy on nie jest za młody na taką pracę (23).
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- jasgluptas
- Wylogowany
- Senior forum
- Posty: 46
- Oklaski: -6
- Otrzymane podziękowania: 1
Jak będzie mocno pracował fizycznie to na pewno i w zimie się spoci:)
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- nofronts
- Autor
- Wylogowany
- Świeżak
- Posty: 10
- Oklaski: 1
- Otrzymane podziękowania: 0
no tam raczej się nie spoci, bo ruch jest ograniczony.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Rafka
- Wylogowany
- Platynowy forowicz
- Posty: 1260
- Oklaski: 24
- Otrzymane podziękowania: 145
A nie jest on przypadkiem za mlody na zwiazek z kobietą?
Chcialabys do takiej pracy 50-Latka wyslac ? To jest zdecydowanie praca dla młodych .
Zimno , nie zimno jakoś ludzie tam pracują , wiec i on da sobie radę o ile na pracy oczywiście bedzie mu zależeć
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- nofronts
- Autor
- Wylogowany
- Świeżak
- Posty: 10
- Oklaski: 1
- Otrzymane podziękowania: 0
no tak ale nie chodzi o to żeby tu zostać po to żeby nieść krzyż na plecach przez conajmniej rok. Nie jesteśmy ludźmi aż tak zdeterminowanymi do zostania w Kanadzie za wszelką cenę, bo nam się tu nie podoba więc chciałam poznać waszą opinię odnośnie pracy na północy.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- jasgluptas
- Wylogowany
- Senior forum
- Posty: 46
- Oklaski: -6
- Otrzymane podziękowania: 1
Wydaje mi się,że marznąć mu będą jedynie nogi bo inne części ciała będzie miał w ruchu.Ciepłe buty,futrzana czapa i po kłopocie.Słowianie przecież bardziej są przyzwyczajeni do mrozów niż ludzie pochodzenia brytyjskiego a jednak tacy Anglicy ,Szkoci lub Irlandczycy mieszkają w Kanadzie.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- michalxyz
- Wylogowany
- Platynowy forowicz
- Posty: 901
- Oklaski: 8
- Otrzymane podziękowania: 71
To skoro Wam się tam nie podoba to po co tam jesteście...?
Praca jak każda inna, sama sobie odpowiedziałaś przecież, że ciężka i wymagająca bo w zimnie. Jednak jeżeli można dobrze zarobić, to czemu nie? A czy ktoś da radę, czy nie to skąd my mamy to wiedzieć. Jak zaciśnie zębiska to da radę.
Step by step.
Winnipegger.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- cal.44
- Wylogowany
- Użytkownik jest zablokowany
- Posty: 118
- Oklaski: -31
- Otrzymane podziękowania: 0
nofronts napisał:
Mój chłopak ma możliwość pracy w Fort Mcmurray przy ocieplaniu zbiorników na wysokości (do 20 m). Na zasadzie 7 dni pracy tam i 7 dni wolnego w Edmonton. Praca po 12h dziennie.... Co myślicie o takiej pracy ? Czy ktoś kto nie poczuł jeszcze zimy w Kanadzie w ogóle będzie w stanie podołać w takiej pracy ? Jak to jest pracować na takim mrozie przez 12h bez przerwy ? Niestety nie ma żadnej możliwości zatrudnienia na okres próbny więc jest to trochę duże ryzyko. Czy ktoś kto nienawidzi zimna będzie w stanie się przyzwyczaić ? Nie wiem czy on nie jest za młody na taką pracę (23).
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Konrad
- Wylogowany
- Platynowy forowicz
- Posty: 1220
- Oklaski: 80
- Otrzymane podziękowania: 406
Marcin zime przesiedzial w FortMcM. Co prawda sople lodu do kwietnia pod nosem nosil ale przezyl.
Jaki jest kon kazdy widzi.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- nofronts
- Autor
- Wylogowany
- Świeżak
- Posty: 10
- Oklaski: 1
- Otrzymane podziękowania: 0
No już się zdecydowaliśmy zostać więc trzeba będzie przetrwać. Jakbyś mieszkał od 1,5 miesiąca na zadupiu , gdzie nawet psy dupami nie szczekają, 50 km od centrum, gdzie wokół masz tylko trawę, bizony i sterty gruzu bez możliwości pożyczenia samochodu zdany na łaskę wiecznie sfochowanej, sfrustrowanej kobiety to uwierz, że też by Ci się nie podobało.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.