Dzień dobry! :)
- Obieżyświat
- Autor
- Wylogowany
- Świeżak
- Posty: 13
- Otrzymane podziękowania: 0
Jako nowy użytkownik, wypada się przywitać i napisać kilka zdań o sobie, więc do rzeczy
Witam wszystkich bardzo serdecznie, na imię mam Michał, 25 lat. Podróże po świecie to moja wielka pasja, lubię poznawać nowych ludzi, inne kultury. Mówiąc w prost nie mogę usiedzieć z tyłkiem w Polsce . Chęć spróbowania życia gdzie indziej, o czym marzyłem już właściwie od dziecka, doprowadziła mnie do pomysłu wyemigrowania do Kanady. Dlaczego Kanada? Przyciąga mnie swoją różnorodnością, mimo wszystko większymi możliwościami na rynku pracy niż np. Australia czy Nowa Zelandia, poza tym lubię Amerykę Północną która już miałem okazję odwiedzić (USA).
Ale marzenia marzeniami a rzeczywistość potrafi przygnieść. Opiszę krótko co potrafię i jaki mam plan realizacji wyjazdu do Kanady. Mam nadzieję, że ktoś go tu zweryfikuje czy się nadam
Więc tak. Skończyłem studia na Politechnice Poznańskiej, specjalizacja inżynieria mechaniczna. Studia były zaoczne, przez cały czas trwania studiów pracowałem (i nadal pracuje) jako operator maszyn CNC. Wydaje mi się, że jestem w tym całkiem dobry. Czytanie rysunku, pisanie programów w Fanuc, Haas, podstawy CAM, biegła znajomość CAM/Inventor wszystko to mam opanowane w stopniu bardzo dobrym. Można powiedzieć, że znam zawód od podstaw. Angielski bardzo dobry, poza tym dobrze radzę sobie z hiszpańskim i trochę gorzej z niemieckim.
Mój plan wyjazdu do Kanady opiera się na następujących krokach. Po pierwsze, IELTS od tego miesiąca zaczynam naukę do egzaminu, chcę go zdać jak najprędzej, ale też bez pośpiechu, najwyższy wynik to priorytet. Po zdaniu IELTS chce w przyszłym roku w wakacje wyjechać do Kanady turystycznie, do Toronto (jest tam najwięcej ofert pracy jako CNC machinist), trochę pozwiedzam, ale głownym zadaniem będzie znalezienie pracodawcy, który chciałby dać mi ofertę, która dałaby mi te kilka extra punktów w Expres Entry. Myślicie, że takie coś może się udać?
Później to już z górki, expres entry, przyjazd do Kanady i jestem Oczywiście trochę żartuję, ale widzę, że Expres entry byłaby najlepszą drogą dla mnie. Chyba, że się mylę i może ktoś mnie sprostuje.
To by było tyle, będę was męczył w innych tematach w odpowiednim czasie. Pozdrawiam!!
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- ptoki
- Wylogowany
- Platynowy forowicz
- Posty: 429
- Oklaski: -1
- Otrzymane podziękowania: 54
I ja witam
Aby zoptymalizowac sobie IELTS polecam zapoznac sie z artami ktore tu naklepalem. Pomoga ci nie tracic punktow.
Naszykuj sobie kanadyjskie resume i do tego jakies portfolio z tym co robiles. Wiem ze to trudne ale nawet zrzuty ekranu czy foty tego co wykonales sie przydadza plus pare slow o tym co w danym detalu jest warte uwagi.
Z takim zestawem mozesz sprobowac powalczyc o EE jesli bedziesz miec oferte pracy.
Nie fiksuj sie na GTA. W kanadzie czasem calkiem fajne prace sa w interiorze. Tam mozna i zdobyc doswiadczenie i zarobic dobrze.
Dobrze wykombinuj swoja sciezke. IELTS jest wazny 2 lata. Potem bedzie trzeba powtorzyc. Niby nie problem ale mozna troche klopotu sobie zaoszczedzic.
Trzymam kciuki!
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Wojtek
- Wylogowany
- Platynowy forowicz
- Global Living
Obieżyświat napisał:
Więc tak. Skończyłem studia na Politechnice Poznańskiej, specjalizacja inżynieria mechaniczna. Studia były zaoczne, przez cały czas trwania studiów pracowałem (i nadal pracuje) jako operator maszyn CNC. Wydaje mi się, że jestem w tym całkiem dobry. Czytanie rysunku, pisanie programów w Fanuc, Haas, podstawy CAM, biegła znajomość CAM/Inventor wszystko to mam opanowane w stopniu bardzo dobrym. Można powiedzieć, że znam zawód od podstaw. Angielski bardzo dobry, poza tym dobrze radzę sobie z hiszpańskim i trochę gorzej z niemieckim.
Mój plan wyjazdu do Kanady opiera się na następujących krokach. Po pierwsze, IELTS od tego miesiąca zaczynam naukę do egzaminu, chcę go zdać jak najprędzej, ale też bez pośpiechu, najwyższy wynik to priorytet. Po zdaniu IELTS chce w przyszłym roku w wakacje wyjechać do Kanady turystycznie, do Toronto (jest tam najwięcej ofert pracy jako CNC machinist), trochę pozwiedzam, ale głownym zadaniem będzie znalezienie pracodawcy, który chciałby dać mi ofertę, która dałaby mi te kilka extra punktów w Expres Entry. Myślicie, że takie coś może się udać?
Ponieważ masz 25 lat, więc łapiesz się na roczne otwarte pozwolenie na pracę. IEC - International Exchange Canada
Na naszym forum opisano już chyba wszystko w tym temacie. Tutaj masz link: emigracjadokanady.ca/iec-international-exchange-canada
Jeśli przylecisz turystycznie do Toronto, znajdziesz pracę, umówisz się z pracodawcą, co do nazwy - tytułu Twojego stanowiska pracy tutaj, które zakładam, że wybierzesz w zawodzie, które po zdanym IELTS, Twojej edukacji + 1 rok doświadczenia w pracy da Ci możliwość aplikowania o pobyt stały w Kanadzie.
"A Nation's greatest enemy is the small minds of its small people"
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Obieżyświat
- Autor
- Wylogowany
- Świeżak
- Posty: 13
- Otrzymane podziękowania: 0
Dziękuje za odpowiedzi i miłe przyjęcie.
IEC rzeczywiście też jest ciekawą opcją, muszę to też wziąć pod uwagę. Co do mojego pomysłu, aby polecieć do Toronto na wakacje w przyszłym roku i podczas nich spróbować poszukać pracodawcy, nasunęło mi się kilka pytań.
Jak w Kanadzie szefowie zakładów/firm patrzą na takie osoby? Bo to chyba może być trochę dziwne (przynajmniej mi tak się wydaje), że z ulicy wchodzi Michał do zakładu i mówi: "Jestem na wakacjach, ale szukam pracy żeby mieć więcej punktów w EE, co Pan na to?"
Naszykuj sobie kanadyjskie resume i do tego jakies portfolio z tym co robiles. Wiem ze to trudne ale nawet zrzuty ekranu czy foty tego co wykonales sie przydadza plus pare slow o tym co w danym detalu jest warte uwagi.
P.S Jeszcze takie techniczne pytanie. Czy tylko ja tak mam, że jak chcę otworzyć pierwszą stronę jakiegoś tematu na forum to wyświetla mi się: 403 Forbidden? Ale już np. 2-ie strony działają normalnie. Pozdrawiam!
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Wojtek
- Wylogowany
- Platynowy forowicz
- Global Living
Obieżyświat napisał:
Jak w Kanadzie szefowie zakładów/firm patrzą na takie osoby? Bo to chyba może być trochę dziwne (przynajmniej mi tak się wydaje), że z ulicy wchodzi Michał do zakładu i mówi: "Jestem na wakacjach, ale szukam pracy żeby mieć więcej punktów w EE, co Pan na to?"
Toronto i Ontario mają to do siebie, że tutaj trzeba przylecieć, pokazać się, przedstawić, porozmawiać, częstokroć zaprezentować co się potrafi. Większość pracodawców może zrobić oczy nie, kiedy powiesz, że szukasz pracy i wchodzisz "z ulicy" w jej poszukiwaniu - często mogą pomyśleć, że spadasz im z nieba - lecz, że mówisz o EE, o czym mogli nigdy nie słyszeć.
Kolejność w Toronto, Ontario jest taka, że mówisz, iż przyjechałeś na długo, lub na stałe do Kanady i zrobisz wszystko co możliwe, aby zostać, pokazujesz co potrafisz w pracy, a wówczas pracodawca zaczyna pomagać Ci w tym procesie, widząc, że jesteś poważny.
"A Nation's greatest enemy is the small minds of its small people"
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.