Kanada to jedna wielka wiocha i takie jest moje prywatne zdanie
- YD
- Wylogowany
- Ekspert
- Posty: 126
- Otrzymane podziękowania: 10
Dzięki za Twoją wypowiedź. Zastanawiam się co to znaczy, że Kanada to wiocha? Udało Wam się w Ontario dostać pracę z LMIA?
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Rafka
- Wylogowany
- Platynowy forowicz
- Posty: 1260
- Oklaski: 24
- Otrzymane podziękowania: 145
"Wiocha" dla wielu ludzi jest to określenie ( inna niż Europa )
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Adam M.
- Wylogowany
- Platynowy forowicz
- Posty: 592
- Oklaski: 16
- Otrzymane podziękowania: 80
Ameryka jest inna niz Europa, co ma swoje plusy dodatnie i ujemne .
Warto to bylo sobie uzmyslowic przed przyjazdem.
Kazdy kto spodziewa sie ze po pol roku pobytu ustabilizuje sie tutaj pod wzgledem pracy / finansow i aktywnosci socjalnych ma po prostu calkowicie nierealne oczekiwania.
Nie dotyczy to tylko Kanady ale jakiegokolwiek kraju, zreszta tutaj zaaklimatyzowac sie o wiele latwiej niz w Europie vide ostatnie wypowiedzi politykow i nastroje rdzennych mieszkancow w W Brytanii w stosunku do Polakow. Jak myslisz dlaczego Polacy przyjezdzaja z tamtad tutaj ?
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- michalxyz
- Wylogowany
- Platynowy forowicz
- Posty: 901
- Oklaski: 8
- Otrzymane podziękowania: 71
''w autobusie widze jak wielu zmęczonych ludzi wraca z pracy że zasypiają na siedząco''
Ja też zawsze przysypiam jak zimową porą wracam z pracy.
Step by step.
Winnipegger.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Marcin Kijora
- Wylogowany
- Młodszy forowicz
- Posty: 23
- Otrzymane podziękowania: 1
A ja takich ludzi 11 lat temu jak w Polsce mieszkalem to w autobusie tez widzialem,I co to znaczy? Ze Polska to wiocha?
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Preryjny
- Wylogowany
- Platynowy forowicz
- prairie seer
- Posty: 2851
- Oklaski: 87
- Otrzymane podziękowania: 650
michalxyz napisał:
Ja też zawsze przysypiam jak zimową porą wracam z pracy.
Na poczatek immigracji w wielu przypadkach mniejsze "wiochy" maja wiele zalet w porownaniu z wielkimi aglomeracjami , chociazby ze wzgledu na koszty przemieszczania , wynajmu lokalu, szybkiego wyczucia lokalnej dynamiki spoleczne. To tak nie na temat, prawie.
Dzisiaj to wczoraj jutro.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- YD
- Wylogowany
- Ekspert
- Posty: 126
- Otrzymane podziękowania: 10
W każdym kraju są ludzie, którzy ciężko pracują od rana do nocy. Nie wiem dlaczego zarzuca się to Kanadzie, bo ja żyłam tak w Polsce i w Anglii, podobnie jak moja rodzina i większość znajomych. Wracamy do domów nocować. Tendencje związane z pędem życia, brakiem czasu i zmęczeniem nie są typowe tylko dla Kanady, czy nawet całego Zachodu, taki jest współczesny świat. Nawet Dalajlama ma bardzo napięty grafik
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- YD
- Wylogowany
- Ekspert
- Posty: 126
- Otrzymane podziękowania: 10
"Na poczatek immigracji w wielu przypadkach mniejsze "wiochy" maja wiele zalet w porownaniu z wielkimi aglomeracjami , chociazby ze wzgledu na koszty przemieszczania , wynajmu lokalu, szybkiego wyczucia lokalnej dynamiki spoleczne. To tak nie na temat, prawie."
Tak, ale w poście była mowa o zjeżdżaniu Ontario, w tym GTA.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Preryjny
- Wylogowany
- Platynowy forowicz
- prairie seer
- Posty: 2851
- Oklaski: 87
- Otrzymane podziękowania: 650
Yonge-Dundas napisał:
Tak, ale w poście była mowa o zjeżdżaniu Ontario, w tym GTA.
To moj przytyk do GTA. Koronnym przykladem jest przepiekne Vancouver, gdzie podazaja rozpromienini immigranci, ale na immigracyjny start to jest bardzo niekorzystny wybor. Pomijam przypadki, kiedy ktos znajduje prace w globalnej korporacji majacej swoja lokalizacje w Vancouver.
Co do malych miejscowosci, to na forum sa uczestnicy, ktorzy moga wyrazic opinie z pierwszej reki, byc moze myle sie co do calosci, ale na pewno nie mieszkaja w basementach.
Jeden forumowicz pisal o bajkach o kupowaniu nowego Dodga. Znam przyklad, przyjechal drygent, kupil nowego Dodge'a
Dzisiaj to wczoraj jutro.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- YD
- Wylogowany
- Ekspert
- Posty: 126
- Otrzymane podziękowania: 10
Teraz rozumiem
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.