Winnipeg - czy warto?

z praca nie powinno byc problemu, ja w ten sposob znalazlam prace bardzo szybko, moj chllopak znalazl prace wysylajac CV przez internet.

napisz mi czym sie zajmujesz albo gdzie bedziesz szukal pracy moze ida sie cos zalatwic.

Co do hoteli to niejestm pewna. Sama spedzialam chyba 3 dni w hotelu i nie wiem ok $250 to kosztowalo wiec raczej na miesiac nie nie byloby to tanio, ale wiem, ze sa jakies taki motele.. rozejrze sie. Macie jakis znajomych w Kanadzie albo rodzine ktora moglaby Wam podzerowac wynajem?

m-ajka napisał:

wydaje mi sie ze tak byloby najlepiej i najtaniej. Albo poszukac jakiejs prywatnej osoby, ktora wynajmuje mieszkanie albo "piwnice" domu. Mozliwe tez, ze beda chcieli zebyscie zaplacili czynsz za kilka miesiecy z gory (ja mialam zyranca z poza Winnipeg i wynajeli mi mieszkanie, ale musialam placic za 3 m-ce z gory plus depozyt)

Korzystając z Twojej obszernej wiedzy i doświadczenia wrzucam kilka pytań. Zapewne odpowiedzi na nie okażą się pomocne dla osób myślących o Manitobie
Jak wygląda kwestia komunikacji miejskiej? (ceny, sieć połączeń)
Jak wygląda rynek pracy?
Napisz proszę coś więcej o kosztach życia (mieszkanie itd.)
Jakie są plusy i minusy?

1) transport miejski jest calkiem, calkiem sama korzystam. Pelny bilet miesieczny dla osoby doroslej $82.80, pojedynczy bilet $2.5 i starcza na poltorej godziny jazdy, $2.00 jezeli kupisz 10-cio przejazdowke. Co jest fajne - mozesz jezdzic kazdym rodzajem autobusow - pospieszne i zwykle. Raczej sa punktualne i sa wybudowane nowe "tunele" tylko dla autobusow i z jednego konca miasta na drugi mozna sie dostac w ok. 1h z jedna przesiadka. Zla wiadomosc jest taka, ze autobusy nie jezdza w nocy, ostatni jezdzi ok. 1-2 w nocy. Wiec kielka razy musialam wracac taxowka, bo nie miaalm jak wrocic do domu w nocy.

2) Pracy za najnizsza krajowa ($10.25 w Manitobie) jest mnustwo. Ja zaczynalam w tego rodzaju pracy, mialam na poczatku dwie w sumie 1,5 etatu i wychodzialam na tym calkiem nie zle. Znalazlam prace w ciagu tygodnia w Calgary i wciagu 4 dni w Winnipeg - ale mialam duzo szczescia - na prawde! Moj chlopak nie szukal pracy za najnizsza krajowa, wiec bylo troche inaczej. Ogolnie jezeli starasz sie o prace w duzej firmie, albo korporacji musisz sie liczyc z tym ze proces rekrutacji trwa od 3 m-cy do nawet pol roku (ciekawostka - Manitoba Hydro - najwieksza i chyba jedyna elektrownia w MB, przeprowadza nabor od marca 2013. Maja 15 pozycji do obsadzenia i od marca do maja maja byc jakies szkolenia, kto przejdzie - od od lipca do sierpnia maja byc rozmowy, a etat zaczyna sie we wrzesniu - ale warto bo mozna tam rozwinac latwa sciezke kariery i minimalna stawka to chyba $18/h plus benefity).
Jak chcesz pracowac, to znajdziesz prace - jak bedziesz ciezko pracowac, to Cie docenia. Wazne jest to, zeby ambicje schowac w kieszen na poczatku i jezeli pracujesz na zmywaku, zmywac najlepiej jak potrafisz.

3) mieszkanie od $400 do $2500.. wszystko zalezy od tego gdzie, jakie duze, w jakiej kondycji i jak daleko od komunikacji miejskiej. dobra wiadomosc jest taka, ze mozna znalesc mieszkanie za ok. $800 i wszystko jest wliczone w cene rentu (prad, gaz, woda i ogrzewanie) , a nawet jezeli nie jst wliczone to rachunki za prad sa rzedu $20-$40 (chyba nigdy nie mialam wyzszego. Zawsze trzeba zaplacic depozyt przy wynajmie mieszkania w MB jest to 50% miesiecznego czynszu (w AB placilam 100%). zla wiadomosc jest taka, ze cholernie ciezko jest wynajac mieszkanie bez zyranta, bez historii wynajmu w Kanadzie, a najlepiej to miec na miejscu, bez karty kredytowej oczywiscie kanadyjskiej. Wiec, polecam wszystkim szukania lokum wsrod osob prywatnych !!! z nimi mozna sie dogadac. Z agentami raczej slabo. Ja po przyjezdzie do Calgary, mialam pokoj w domu i pewnego pana (nazywal sie Bruce Lee - na prawde!) i musialam zaplacic mu depozyt. Fantastyczny czlowiek to byl! Po trzech miesiacachprzeprowadzialam sie do Winnipeg wiec mialam 3 m-czna historie i myslalam, ze nie nie bede miala problemu z wynajeciem mieszkania. Niestety mialam, potrzebowalam zyranta i kazali mi zaplacic za 3 m-ce z gory na czynsz. Wiec, bylo to dosc kosztowne, ale poniewaz mieszkalam po przyjezdzie w hotelu, szukalam czegos tak szybko jak to mozliwe, nie patrzac do konca na koszty. Nikt tez nie chcial sie ze mna kontaktowac dopuki nie bylam na miejscu.

Wiec, polecam wszystkim uzbroic sie w twardy tyle i byc gotowym do walki ale tak szybko jak znajdziecie prace wszystko bedzie juz z gorki

m-ajka napisał:

1) transport miejski jest calkiem, calkiem sama korzystam. Pelny bilet miesieczny dla osoby doroslej $82.80, pojedynczy bilet $2.5 i starcza na poltorej godziny jazdy, $2.00 jezeli kupisz 10-cio przejazdowke. Co jest fajne - mozesz jezdzic kazdym rodzajem autobusow - pospieszne i zwykle. Raczej sa punktualne i sa wybudowane nowe "tunele" tylko dla autobusow i z jednego konca miasta na drugi mozna sie dostac w ok. 1h z jedna przesiadka. Zla wiadomosc jest taka, ze autobusy nie jezdza w nocy, ostatni jezdzi ok. 1-2 w nocy. Wiec kielka razy musialam wracac taxowka, bo nie miaalm jak wrocic do domu w nocy.

2) Pracy za najnizsza krajowa ($10.25 w Manitobie) jest mnustwo. Ja zaczynalam w tego rodzaju pracy, mialam na poczatku dwie w sumie 1,5 etatu i wychodzialam na tym calkiem nie zle. Znalazlam prace w ciagu tygodnia w Calgary i wciagu 4 dni w Winnipeg - ale mialam duzo szczescia - na prawde! Moj chlopak nie szukal pracy za najnizsza krajowa, wiec bylo troche inaczej. Ogolnie jezeli starasz sie o prace w duzej firmie, albo korporacji musisz sie liczyc z tym ze proces rekrutacji trwa od 3 m-cy do nawet pol roku (ciekawostka - Manitoba Hydro - najwieksza i chyba jedyna elektrownia w MB, przeprowadza nabor od marca 2013. Maja 15 pozycji do obsadzenia i od marca do maja maja byc jakies szkolenia, kto przejdzie - od od lipca do sierpnia maja byc rozmowy, a etat zaczyna sie we wrzesniu - ale warto bo mozna tam rozwinac latwa sciezke kariery i minimalna stawka to chyba $18/h plus benefity).
Jak chcesz pracowac, to znajdziesz prace - jak bedziesz ciezko pracowac, to Cie docenia. Wazne jest to, zeby ambicje schowac w kieszen na poczatku i jezeli pracujesz na zmywaku, zmywac najlepiej jak potrafisz.

3) mieszkanie od $400 do $2500.. wszystko zalezy od tego gdzie, jakie duze, w jakiej kondycji i jak daleko od komunikacji miejskiej. dobra wiadomosc jest taka, ze mozna znalesc mieszkanie za ok. $800 i wszystko jest wliczone w cene rentu (prad, gaz, woda i ogrzewanie) , a nawet jezeli nie jst wliczone to rachunki za prad sa rzedu $20-$40 (chyba nigdy nie mialam wyzszego. Zawsze trzeba zaplacic depozyt przy wynajmie mieszkania w MB jest to 50% miesiecznego czynszu (w AB placilam 100%). zla wiadomosc jest taka, ze cholernie ciezko jest wynajac mieszkanie bez zyranta, bez historii wynajmu w Kanadzie, a najlepiej to miec na miejscu, bez karty kredytowej oczywiscie kanadyjskiej. Wiec, polecam wszystkim szukania lokum wsrod osob prywatnych !!! z nimi mozna sie dogadac. Z agentami raczej slabo. Ja po przyjezdzie do Calgary, mialam pokoj w domu i pewnego pana (nazywal sie Bruce Lee - na prawde!) i musialam zaplacic mu depozyt. Fantastyczny czlowiek to byl! Po trzech miesiacachprzeprowadzialam sie do Winnipeg wiec mialam 3 m-czna historie i myslalam, ze nie nie bede miala problemu z wynajeciem mieszkania. Niestety mialam, potrzebowalam zyranta i kazali mi zaplacic za 3 m-ce z gory na czynsz. Wiec, bylo to dosc kosztowne, ale poniewaz mieszkalam po przyjezdzie w hotelu, szukalam czegos tak szybko jak to mozliwe, nie patrzac do konca na koszty. Nikt tez nie chcial sie ze mna kontaktowac dopuki nie bylam na miejscu.

Wiec, polecam wszystkim uzbroic sie w twardy tyle i byc gotowym do walki ale tak szybko jak znajdziecie prace wszystko bedzie juz z gorki

Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi A co sądzisz o klimacie? Co z rozrywką i spędzaniem wolnego czasu (sport/kultura)? Przyda się dla wszystkich zainteresowanych

arbat a ty tylko o imprezach

klimat jest zimno nie mozna powiedziec, ze nie odczujecie zimy. Ja jezdze autobusami i czasami 10 min na przystanku daje w kosc. Ale ciepla kurtka 3 bluzy i dajemy rade. Jak raz zmarznie tylek to zapominasz o modnych krutkich kurteczkach ale da sie wytrzymac.

Co do rozrywki.. hmm .. w sumie pierwszy rok spedzilam w pracy 7 dni w tygodniu. Czasem uczestniczylam w imprezach KPK, albo Polskiego oddzialu Canadian Legion. Generalnie nie majac znajomych nie spedzasz za duzo czasu poza domem. Jest oczywiscie kilka fajnych restauracji gdzie mozna dobrze zjesc. Calkiem nie daleko za miastem sa jeziora gdzie mozna sie popluskac i lowic ryby jak ktos lubi. Kluby sportowe sa, ale sa dosc drogie w wiekszosci trzeba zaplacic roczna oplate czlonkowska. Sama jak na razie nie jestem w zadnym klubie, ale sa. Teatry - jak najbardziej. Kino - w porownaniu do polskiego multikina nie ma porownania, ale jest stosunkowo niedrogie - mozna sie wybrac.

maja a co do tych dzielnic na początek mozesz coś powiedzieć ?? w sensie tansze dzielnice hmmm.. na początek ale nie slamsy bo sie boje o moją małzonkę jak sama bedzie i ahahha a kursy pewno w centrum?? językowe??