Ile kosztuje .......?
- Preryjny
- Autor
- Wylogowany
- Platynowy forowicz
- prairie seer
- Posty: 2851
- Oklaski: 87
- Otrzymane podziękowania: 650
(Temat rozwinal sie pod prawem jazdy.)
Odpowiedz na pytanie "ile kosztuje?" poza samym nosnikiem informacji nie wiele wyjasnia. Pytanie powinno brzmiec "na ile mnie (bedzie) stac?" . Odpowiedz : na wiele, nie na wszystko i nie na wszystko od razu. Mozesz miec lepszy dom, gorszy samochod, edukacja kosztuje, mozna znalezc sobie kosztowne hobby, rozwod doprowadza do ruiny finansowej obu stron ...itd..
Dzisiaj to wczoraj jutro.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- ula i marcin
- Wylogowany
- Platynowy forowicz
- .Naród ma pracować, a nie leżeć na piasku.....
- Posty: 3638
- Oklaski: 40
- Otrzymane podziękowania: 221
Preryjny napisał:
Odpowiedz na pytanie "ile kosztuje?" poza samym nosnikiem informacji nie wiele wyjasnia. Pytanie powinno brzmiec "na ile mnie (bedzie) stac?" . Odpowiedz : na wiele, nie na wszystko i nie na wszystko od razu. Mozesz miec lepszy dom, gorszy samochod, edukacja kosztuje, mozna znalezc sobie kosztowne hobby, rozwod doprowadza do ruiny finansowej obu stron ...itd..
SMOKE AND STRONG WHISKEY
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Wanda
- Wylogowany
- Senior forum
- Posty: 73
- Oklaski: 4
- Otrzymane podziękowania: 35
Znalazlam kilka animal hospitals, ale nigdzie nie ma kosztow/cen za service. Czy ktos z Wam ma psa i orientuje sie jakie sa koszty podstawowoej opieki weterynaryjnej (szczepienia, odrobaczenia, tablteki na kleszcze etc.)?
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- pruszynka
- Wylogowany
- Złoty forowicz
- a życie toczy się dalej...
Nie mam psa - mamy koty. 3.
Jeden chorowity - choroba przywleczona jeszcze z Polski, leczona 1,5 roku u różnych wetów - bez efektów większych (niegojąca się rana na łapie).
Napiszę Ci tak - spodziewaliśmy się, że będzie drogo. Jest cholernie drogo.
Za samo zobaczenie kota kasują 85 dolarów - waga, tętno, sprawdzenie uszu, paszczy, pomacanie kota, zmierzenie temperatury.
Wszystko co ponad to - dodatkowo płatne.
Kota wyleczyli nam niedawno. Mam nadzieję, że skutecznie - nie jest idealnie, ale fakt - łapa tak dobrze jak teraz nie wyglądała daaaaawno. Za leczenie skasowali całościowo ok. 3.000 dolarów. Tak TRZECH tysięcy dolarów.
Jak wyglądają wizyty opisałam tu:
pl2ca.blogspot.ca/2014/08/koty-na-emigracji-czyli-o-opiece.html
pl2ca.blogspot.com/ - nasz blog - trochę formalności, turystyki i zwykłego życia rodzinnego w Ontario.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Wanda
- Wylogowany
- Senior forum
- Posty: 73
- Oklaski: 4
- Otrzymane podziękowania: 35
Wow, dzieki za odpowiedz. To na prawde sporo.
Piszez, ze infekcja przywieziona zPolski, tzn, ze transportowaliscie kota do Kanady? Czy mozesz opowiedziec jakimi liniami i jak wygladal caly transport? i ile kosztowal (jesli to nie problem)?
Z gory dziekuje.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- leon
- Wylogowany
- Platynowy forowicz
- Posty: 892
- Oklaski: -29
- Otrzymane podziękowania: 210
Wanda napisał:
Piszez, ze infekcja przywieziona zPolski, tzn, ze transportowaliscie kota do Kanady? Czy mozesz opowiedziec jakimi liniami i jak wygladal caly transport? i ile kosztowal (jesli to nie problem)?
Z gory dziekuje.
Radze najpierw zapoznac sie z lokalnymi przepisami dotyczacymi psow bo np. proba wwozu do prowincji Ontario psa rasy pitbull lub jego pochodnych skonczy sie przed prokuratorem , posiadanie psow tej rasy jest w Ontario zakazane . Swoje odrebne przepisy moga miec nie tylko prowincje ale i miasta , pies to nie tylko odpowiedzialnosc za jego codzienny byt ale rowniez odpowiedzialnosc prawna , kosztowne moze byc nawet szczekanie .
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- Wanda
- Wylogowany
- Senior forum
- Posty: 73
- Oklaski: 4
- Otrzymane podziękowania: 35
Dzieki Leon.
Pies to Golden Retrivier, chyba najbardziej przyjazny pies swiata;)
Co do jego przyjazdu do Kanady, to nie podjęliśmy jeszcze ostatecznej decyzji. Na razie probujemy rozeznac sie w temacie.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
- pruszynka
- Wylogowany
- Złoty forowicz
- a życie toczy się dalej...
Lecieliśmy LOT-em Wawa- Toronto w czerwcu tego roku.
Bilety trzeba rezerwować telefonicznie - chodzi o zwierzaka.
Nie pamiętam już dokłądnie opłat jakie płaciliśmy - płaciliśmy za 3 koty. Ceny różniły się w zalezności od wagi zwierzęcia i miejsca - czy luk, czy pod pokładem. Obawiam się, że z psem tej wielkości wchodzi tylko luk bagażowy w grę.
Więcej tu:
pl2ca.blogspot.ca/2014/06/juz-po-drugiej-stronie-oceanu.html
pl2ca.blogspot.ca/2014_01_01_archive.html
- formalności
pl2ca.blogspot.com/ - nasz blog - trochę formalności, turystyki i zwykłego życia rodzinnego w Ontario.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.