Opieka nad najmłodszymi

Tutaj tez zapisy są wcześniej ponieważ szkoła musi wiedziec ilu uczniów będzie w następnym roku szkolnym. Jeżeli ktoś przyjedzie z dziećmi w wakacje to zapisze dziecko na poczatku roku szkolnego.Nie słyszałam ,żeby ktoś miał z tym problem.

joasia napisał:

Witam -ktoś kiedyś powiedział: _Polska jest Ojczyzną ,a Ojczyzna kwitnie w sercach tych którzy wiary ,tradycji i języka się nie wstydzą !....
Kto wie może ta Missisagua -to kawałek Polski ..
Pozdrawiam !

joasia napisala :

w prowincji Ontario szkola dla 4 i 5-latkow ( tzw. Junior i Senior Kindergarten ) nie jest obowiazkowa :zrodlo : Ontario Ministry of Education

quote="Witam -ktoś kiedyś powiedział: _Polska jest Ojczyzną ,a Ojczyzna kwitnie w sercach tych którzy wiary ,tradycji i języka się nie wstydzą
Kto wie może ta Missisagua -to kawałek Polski ..
Pozdrawiam ![/quote]
Pięknie powiedziane .Ojczyzne ma się w sercu i z pewnością kawałek Polski jest w Mississuga.Będzie jej jeszcze więcej jak nowa emigracja przybędzie.

Witajcie,
Nurtuje mnie taki temat: Jak to jest w Kanadzie, kiedy musiscie isc dzieckiem do lekarza, do dentysty, do specjalisty, na szczepienia, itd.? Czy musicie brac wowczas wolne z urlopu, ktore i tak jest bardzo malo, z tego co mi wiadomo okolo 11 dni w roku, czy po prostu mowicie szefowi - bede jutro godzinke pozniej poniewaz musze isc z synem do lekarza? I co w przypadku kiedy dziecko ma np ospe - wiadomo, ze dziecko z ospa powinno byc okolo 5-7 dni w domu. Jak to wyglada w Kanadzie? Czy dostajesz platne wolne na dziecko, jakies zaswiadczenie od lekarza??
Mieszkam w UK i bardzo mnie frustruje kiedy moj 3 i pol latek choruje i nie moge isc do pracy. Mam mozliwosc pracy z domu - tak codziennie dzwigam laptop do i z pracy do domu just in case. Niestey w UK nie przysluguje nam platne wolne na chore dziecko. Przysluje tylko 3 dni w roku tzw dependant days - mozna wziac na malzonka czy dziecko. TAK, TAK - nie tak jak w Polsce, dostajesz L4 i po sprawie. I jeszcze Ci placa 100%.... W UK nie ma tak dobrze jak w Polsce pod tym wzgledem.
Kiedy musze isc z synem do lekarza robie to po pracy lub biore dzien urlopu... szkoda gadac...Na szczescie mam 25 dni platnego urlopu w roku.
Prosze o odpowiedz.
Z gory dziekuje!

Konrad napisał:

Jak widac KIJOWO jak w UK Ja naszczescie pracuje tzw flexible hours wiec jakos daje rade w takich sytuacjach....

Konrad napisał:

tak Konrad pewnie ze ma I to bardzo odpowiedzialnego I kochajacego.... ale jesli masz dzieci to pownienes wiedziec, ze takie sprawy jak chodzenie do lekarza to raczej mamusie zalatwiaja. My sie oboje staramy dzielic te obowiazki miedzy siebie I dajemy jakos rade. Jednak moj maz pracuje crazy hours, raz dzionki, raz nocki do tego nieprzewidywane godziny powrotu do domu z powodu podrozy, stanie w korkach itd.... Moj maz nie ma godzin pracy od...do... tak jak ja mam w biurze.... wiec sam widzisz...