a propo matematyki ....
Swego czasu rozdawalismy w mojej bylej aptece ( w Polsce !) rabaty 20% na wszytko.
Pewnego dnia, trafia sie klient, ktory prosi abym odjela mu rabat od KAZDEJ pozycji na paragonie.
Tlumacze na spokonie, ze nie ma to znaczenia czy odejme od kazdej pozycji czy calosc zsumuje a dopiero wowczas pomniejsze o te 20%. A pan mi na to: NIE PRAWDA ! Bo jak mi pani odliczy 20% od pierwszego leku, 20% od drugiego i 20% od trzeciego, to razem bede mial 60%
A wiecie co jest najbardziej przerazajace? ... on nie byl jedyny
Tak wiec, matematyka kuleje nie tylko w Kanadzie
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
dobre studia powinny przygotować do pracy w programach ksiegowych, a nie na kartce. Sam kończyłem technikum i mój rocznik był ostani co test był "na kartce". Już od kilku dobrych lat egzamin na technika ekonomiste jest przeprowadzany tylko i wyłącznie na komputerze.
Co prawda skończyłem Politechikę, ale dzięki tem jestem biegły w programch exel i word (na kartce też liczyć umiem ).
W Kanadzie dziwi mnie i nie przestanie dziwić opłaty za abonamenty (plany) i mobilne internety. Dobrze pamiętam że w PL w PLAYu (Prepaid) mogłeś sobie kupić pakiet za 10pln i mieć 5 gb internetu. W Kandzie 5 gb za 10$ nie do pomyślenia.
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Endui raczej mam na myśli programy specjalistyczne - Symfonia, Płatnik itd.
Excela to każdy ma w domku
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
możesz mieć i pełny pakiet offica ale co z tego jak nie potrafisz tego używać.
Nie miałem na myśli tego że po politechnice, potrafię wpisać dane do komórek i je pomnożyć przez siebie.
Exel ma ogrom możliwości, po twoim zbagatelizowaniu zdaniem
michalxyz napisał:
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
Endui napisał:
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.
@Endui
Pewnie o VBA.
Tabele przestawne, funkcje, używanie jedynie do mnożenia i sumowania - jak komuś tylko to jest potrzebne to i pewnie do tego.
Nie zbagatelizowałem, tylko mnie nie zrozumiałeś. Dostęp do excela ma się praktycznie od początku styczności z komputerem (jak i do całego pakietu). Jednak dostęp do specjalistycznych programów księgowych... no cóż, jeżeli nie na uczelni - to gdzie? O to mi chodziło. Kapisz?
Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.